Po tym, jak jedna z dziennikarek podczas wywiadu z Sigourney Weaver przyznała, że nie wie, kim był Jerzy Grotowski, media zalała fala oburzenia. Nie mam zamiaru ani krytykować, ani usprawiedliwiać niewiedzy. Dziwi mnie natomiast brak zastanowienia się nad sytuacją z nieco szerszej perspektywy.
↧